piątek, 1 maja 2015

Czy Churchill był przyjacielem Polski?

Więszkość ludzi uważa Aliancką Wielką Trójkę za zdrajców. W szególności Franklina D. Rossvelta i Winstona Churchila. A Stalin? Cały nasz naród go nienawidzi. Ale dzisiejszym pytaniem przewodnim jest to czy Premier Wielkiej Brytanii podczas II Wojny Światowej był przyjacielem Polaków. To jednak długa historia i aby ją dobrze poznać musimy przemierzyć całe czasy II Wojny aby się o wszystkim dowiedzieć.
Churchill był Premierem Zjednoczonego Królestwa od 10 Maja 1940 roku. Więc jego nie możemy obraczyć winą za nieudzielenie nam pomocy w 1939 roku bo była to sprawka jego poprzednika - Nevila Chamberleina. Nowy premier dostał bardzo trudne zadanie. Musiał odeprzeć wojska Hitlera, pomóc uciekającym żołnierzom koalicji alianckiej załatwić transporty żwyności, broni i innych więc osiadł w "gównie". Przy pomocy naszych dywizjonów lotniczych odparł Hitlera i w jego oczach nabraliśmy znaczenia. Po czerwcu 1941 roku zdobył ZSRR i Stalina jako (niby) sojusznika, a już w grudniu tego samego roku do jego koalicji dołaczyły Stany Zjednoczone. Na rok 1942 mógł czuć się bezpiecznie. Bardzo dobrze poradził sobie z wojennymi prolemami swojego państwa jak i z porblemami stacjonującymi na teranie Wielkiej Brytanii wojsk innych państw alianckich. W końcu gdy wszyscy trzej przywódcy się bardzo polubili, uzgodnili aby zrobić sobie meeting w świerzo wyzwolonej Afryce (Z początku) później na miejsce spotkania wybrali Teheran i tam się spotkali. Nie była to konferencja poświęcona na ustalanie "poziomu przyjaźni" do innych państw alianckich a o ustaleniu metody na pokonanie III Rzeszy i jej sojuszniczych Pańśtw Osi.  Ustalili utworzenie drugiego frontu w Europie aby "wspólnymi" siłami pokonać nazistów. No i dochodzimi do kluczowego dla naszej historii momentu. Minęły aż dwa latka od naszego meet - up'u przywódców mocarstw alianckich i dolszliśmy do drugiego takiego spotkania w Jałcie na Krymie. Tam nie podjemowano decyzji o pokonaniu III Rzeszy tylko o podziale terytorialnym zdobytej Europy. Alianci zajęli całą okupowana Europę zachodnią a ZSRR kraje nadbałtyckie i bałkańskie, naszą Polskę i 1/3 Niemiec i byli najbliżej Berlina. Tu polityka była na najwyższym poziomie. Zarówno porfesjonalizmu jaki i wrogości między państwami - co ciekawe sojuszniczymi państwami. Przechodzimy w głąb konferencji. Stalin poinformował przywódców,o bojówkach stacjonujących na terenie naszego kraju. Przywódca ZSRR starał się o Carte Blanche aby zlikwidować AK. Musiał poczekać aż do zakończenia drugiego światowego konfliktu, kiedy to odbyła się w podberlińskim Poczdamie. Churchil stanowczo się temu sprzeciwiał, jednak po naciskach Roosvelta w Jałcie, kilka miesięcy później zgodził się na danie tego uprawnienia Stalinowi. Tak samo zachował się w sprawie "nowych" granic Polski. Uważał, iż nasz kraj powienien zachować Kresy i dostać w zadośćuczynieniu Śląsk oraz Warmię i Mazury. Przy Warmi i Mazurach, chciał aby Królewiec również doszedł do tego składu, łącznie z późniejszym Obwodem Kaliningradzkim. Stalin się temu sprzeciwił, Roosvelt początkowo był neutralny, ale potem przeszedł na stronę dyktatora. Ostatecznie, przypadły nam ówczesne Prusy Wschodnie, Śląsk i Pomorze Zachodnie, w większości ogołocone na rzecz nowego NRD. Premierowi Zjednoczonego Królestwa zależało na tym, aby Polska była paśtwem demokratycznym, niezależnym od wpływów radzieckich. Stalin zapewnił go że Tymczasowy Rząd Polski (zależny od ZSRR) przeprowadzi "Niezależne, w pełni demokratyczne wybory". Nie stało się tak. Wybory zostały sfałszowane i w "demokratycznejń" Polsce zaczęli rządzić komuniści. Churchill nie miał nic do powiedzenia...
Zawsze był po naszej stronie, chociaż nie zawsze pokazywał to swoimi postąpieniami. A o tym że był naszym przyjacielem wiemy z odtajnionych protokołów ze spotkań Wielkiej Trójki. Ten artykuł może nie pokazuje wielu dokonań Premiera Wielkiej Brytanii, jednakże widać że chciał abyśmy byli krajem szczęśliwym. My możemy powiedzieć iż miał on wobec nas dług, za obronę całej Anglii podczas ataków Luftwaffe, przez cały czas od przyjazdu wojsk polskich na wsypy, aż do zakończenia tego konfliktu. Ale nasz naród może tylko tak powiedzieć... Jest jeszcze jedna sprawa, o której nikt podczas wojny nam nie opowiedział a wiedział co się tam stało. Chodzi o Katyń.Brytyjczycy wiedzieli dużo... I tu Churchill nie okazał się  jako przyjaciel... Ale o tym w jednym z następnych artykółów.
Podsumowywujac, Churchil okazał się przyjacielem Polski i Polaków, jednakże nie okazywał tego swoimi czynami i decyzjami, ale chciał nasz bronić - niestety nie okazało to efektów.

2 komentarze:

  1. Witajcie Chłopaki. dostałem od Was ulotkę reklamową koło domu i zajrzałem. Przekazujecie bardzo ciekawe wiadomości. gratulacje za pomysł. Proponuję, abyście popracowali nad korektą błędów i literówek, bo trudno się czyta gdy niektórych słów trzeba się domyślać. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy za taki komplement :)
    Aktualnie pracujemy nad korektą błędów i jej efekty wkrótce będą widoczne.
    My również pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń