niedziela, 8 marca 2015

Deszcz monet w Tokio

Deszcz monet. Wydaje się dziwne, ale coś takiego miało miejsce naprawdę. Tokio - stolica Japonii zapewne - jak dla każdego kraju - podczas wojny miejsce o najbardziej strateicznym znaczeniu. Tak to też było podczas II Wojny Światowej. Amerykanie tylko kilka razy przeprowadzali w tamtym okresie naloty bombowe na stolicę Japonii. Ale przybliżmy tę historię...
Był wtedy 10 Sierpnia 1945 roku, kilka dni wcześniej zrzucono pierwszą bombę atomową na Hiroszimę a zaledwie dzień przed incydentem bombę zrzucono na Nagasaki. Japończycy przeraźliwie bali się że inne japońskie miasta też dostaną taki "prezent" od Stanów Zjednoczonych. Mieszkańcy Tokio zauważyli na niebie bombowce.Wszyscy pobegli ukrywać się w schronach, ale niektórzy zobaczyli coś dziwnego. Samoloty nie zrzuciły one bomb. Były to... Jeny. Waluta narodowa Kraju Kwitnącej Wiśni. Mieszkańcy notorycznie rzucili się do pieniędzy, każdy chciał mieć jak najwięcej. Ale monety okazały się fałszywe. Wszystko wyglądało dobrze, awers monety wyglądał na prawdziwy, ale na rewersie widniało przerażające ostrzerznie: Jeżeli Japonia natychmiast się nie podda, zrzucona zosatanie trzecia bomba atomowa. Było jasne na jakie miasto bomba miałaby zostać zrzucona. Japończycy podjęli już wcześniej decyzję o kapitulacji. Ale informacja podana przez Amerykanów nie była prawdziwa - był to blef. Nikt ze sztabu wojsk amerykańskich nie brał pod uwagę zrzucenia bomby atomowej na Stolicę Japonii.
Jak zauważyliśmy Amerykanie sprawili niezły "prezent" swoim przeciwnikom z Kraju Kwitnącej Wiśni. A zaledwie trzy tygodnie po incydencie (2 Września 1945 roku) Japonia poddała się. Wojska Stanów Zjednoczonych wykorzystały idealną taktykę, a takich wydarzeń podczas II Wojny Światowej było wiele...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz